wtorek, 31 lipca 2012

Opleciony spinel

Kolejne zamówienie wykonane ... tym razem nieco trudniejsze niż poprzednie :-) Miały być kolczyki podobne do TYCH, ale z czarnymi kamyczkami. I są ... bardzo podobne, nieco większe od poprzednich,  ozdobione pięknymi cebulkami spinelu. Oczywiście wykonane są ze srebra, oksydowane i polerowane. Oj, chyba wyszłam z wprawy ... bolą mnie dłonie, o palcach już nie wspomnę :-( Ale warto było ... :-)))




Te kolczyki i poprzednie sztyfciki wykonane zostały dla Anety - the Smile Factory ... na pewno znacie jej bloga, a jeśli nie to koniecznie zajrzyjcie, bo naprawdę warto :-)))
Anetko, dziękuję Ci za zamówienie ... mam nadzieję, że będą się dobrze nosić :-)

Pozdrawiam ciepło!

26 komentarzy:

  1. Jejjjj...coś pięknego! Oj warto było, warto! Twoja precyzja wykonania niezmiennie zachwyca!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładne i eleganckie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Agnieszko bardzo, bardzo dziękuję :) Już nie mogę się doczekać chwili gdy je włożę! :) I już czuję, że będę wracać po więcej.... ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow rewelacyjne są te kolczyki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładne kolczyki. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękne, masz wielki talent!

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Agnieszka! Stawiam veto! Ja w tych kolczykach nie widzę braku wprawy. Są piękne! Perfekcyjne i bardzo orientalne. Ps. Witam po przerwie i dziękuję za wizyty podczas mojej nieobecności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jak się cieszę, że jesteś!!! Obiecałam sobie, że po wakacjach napiszę Ci kolejny "przypominający" komentarz ... ale widać nie muszę i bardzo się cieszę :-) I dziękuję!

      Usuń
  8. Cudne, jak miło zajrzeć do Ciebie i tak nacieszyć oko

    OdpowiedzUsuń
  9. Kobietki Moje Drogie ... ogromnie dziękuję za te wszystkie komplementy!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak zawsze boskie, nic dodać nic ująć ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Aguś, kolczyki są przepiękne- ten kształt jest po prostu najpiękniejszy na świecie, a zawijaski tylko go podkreślają...
    Anetka na pewno przeszczęśliwa.
    cmoki

    OdpowiedzUsuń
  12. Ag,dziwne zabyłam tego posta:(ale powtórzę za Justynką kształt, zawijaski i wykonanie najnajnajpiękniejsze w całej galaktyce:))))te kamyki cudne:)
    całuski
    dorcia

    OdpowiedzUsuń
  13. Agusia nie było mnie u Ciebie jakiś czas, a tu takie śliczności :))) Kolczyki cudne, piękne zdjęcia, chyba muszę się u Ciebie podszkolić z foto ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziękuję Ewo :-))) I zapraszam ... choć moim zdanie Twoje zdjęcia są w porządku :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. prze-prze-przecudne :) uwielbiam tą formę :*

    OdpowiedzUsuń
  16. Wiesz Aguś, chyba już nie umiałabym wybrać mojego numeru 1 z Twoich cudeniek :) Im więcej ich widzę i oglądam tym bardziej każdy mi się podoba i każdy ma swój urok....Masz talenta kobieto, masz :*

    OdpowiedzUsuń
  17. Agnieszko, tworzysz prawdziwe dzieła sztuki! Jaka precyzja! Nie mogę się napatrzeć:)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.