poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Wisior z kwarcem

A oto wynik mojego wczorajszych zmagań ze srebrnymi drutami ... wisior z fuksjowym kwarcem solar.
Dość duży i bogaty ;-) Napracowała się przy nim okrutnie, a dziś bardzo bolą mnie palce ... ale co tam, warto było :-))) Wykonany ze srebra, oksydowany i polerowany ...



























Udanego tygodnia :-)))

niedziela, 19 sierpnia 2012

Wachlarze

Chyba raczej wachlarzyki ... bo niewielkie, oczywiście :-))) Pierwotny plan był inny, ale w czasie pracy koncepcja uległa zmianie ... co się zdarza dość często :-) I powstały takie niewielkie, bardzo delikatne ... i urokliwe koczyki. Te błękitne maleństwa, to prześliczne kropelki kwarcu swiss blue. Całość wykonana ze srebra, oksydowana i polerowane.
A oto te cudeńka ...

Miłej niedzieli :-)))

czwartek, 16 sierpnia 2012

Nadal kolorowo

Dziś bardzo krótko ... bo padam :-(
Jeszcze trochę kolorów ... chyba po to aby zatrzymać lato jak najdłużej :-) Tym razem w nico innym kształcie ... i jeszcze więcej barw i kamyczków. Są tam kwarce różnego rodzaju i koloru, ametysty, cyrkony, cytryny, agaty ... i trochę srebra. Jednym słowem ... różnorodność :-)

























Pozdrawiam ciepło :-)))

niedziela, 12 sierpnia 2012

Opleciny lapis lazuli

Lapis lazuli w roli głónej ... dość duże brioletty lapisu lazuli otoczone srebrnymi zawijasami. Zawieszone na dość dużych, otwartych, ręcznie wykonanych biglach. Wykonane ze srebra, oksydowane i polerowane ...


Ciekawa jestem czy się Wam podobają ...? Czy u Was też tak leje ... i jest tak zimno?
Miłej niedzieli :-)))

piątek, 10 sierpnia 2012

Kolorowe maluszki

Już od dawna korciło mnie, żeby zrobić takie właśnie kolczyki ... z dużą ilością maleńkich kolorowych kamyczków. Muszę oczywiście zaznaczyć, że taka forma kolczyków nie jest moim pomysłem ... podobne kolczyki można zobaczyć u Wioli Hajcz czy w Kuźni Nehesi ... i ich prace były dla mnie inspiracją przy wykonaniu tych kolczyków. Oczywiście coś zmieniłam, dołożyłam swoje "trzy grosze", pokombinowałam po mojemu ... i wyszły takie bardziej moje. Mix kamyczków to przede wszystkim oponki różnych kwarców, ametystu, cyrkonu ... barwnie i wesoło :-)))

                                                                    Miłego dnia :-)))

środa, 8 sierpnia 2012

Kolczyki z perłami

Takie inne niż dotychczas :-) Jakiś czas temu kupiłam niezwykłe perły seashell ... fasetowane. Takie trochę inne i trochę dziwne :-) Czekały ... czekały ... i się doczekały swojej chwili. Nie pasowały mi do tych pereł zawijasy ... i wymyśliłam sobie taką formę bez zawijasów ... też wrappki, ale nieco inaczej :-)
Ciekawa jestem Waszej opinii ...






poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Literkowy wisior

Coraz częściej dostaję zamówienia od mężczyzn :-) Panowie zamawiają biżuterię dla Swoich Pań ... i są to, zazwyczaj, prezenty z jakiejś okazji ... Tym razem dostałam zamówienie na wisior z okazji rocznicy ślubu ... ja wiem której, ale Wam nie powiem :-) Wisior miała być z inicjałami - J i T, ewentualnie z niebieskim kamyczkiem ...

I powstał taki oto:

Ostatecznie wisior został zawieszony na innym łańcuszku ... ale niestety nie zdążyłam zrobić zdjęć całości.
Z tego co wiem, został już podarowany ... mam nadzieję, że się podoba.

Pozdrawiam Was serdecznie :-)

piątek, 3 sierpnia 2012

Pierścień i pierścioneczek

Pierwszy - nie pierścionek tylko pierścioneczek ... bo malutki i delikatny. Delikatny tylko optycznie ... normalnie można go nosić na palcu bez obawy, że tego nie przetrwa :-))) Ozdobą pierścionka jest śliczna kropla zielonego topazu o bardzo delikatnej barwie. Ale za to w słońcu mieni się niezwykle pięknie ... taki malutki klejnocik :-) Pierścionek dopasowany jest na rozmiar 14, ale ma również możliwość niewielkiej regulacji. Wykonany ze srebra, dość mocno oksydowany i polerowany.

 Ciekawa jestem czy Waszego zdania ... 

A drugi to pierścień ... i jest to przecudny prezent jaki dostałam od sOLWlshine. Jakiś czas temu Magda na swoim blogu pokazała piękne pierścionki z labradorytami... i nie mogłam się oprzeć. Poprosiłam Madzię, o wykonanie dla mnie takiego cuda ... I kilka dni temu pan listonosz przyniósł mi niespodziewaną przesyłkę, a w niej było To:



Czyli dopadła mnie Knuja ... i do tego z przebiegłym planem :-)) Ale za to teraz chodzę dumnie, z pięknym wielkim pierścieniem na palcu, który dodatkowo wzbudza zainteresowanie u innych. I słusznie ... bo jest śliczny!  Labradoryt z góry jest złoty, a pod kątem niebieski lub zielony ... w tych kamieniach jest jakaś magia, są jakby z innego świata ... Musicie mi uwierzyć, ale nigdy w życiu nie nosiłam tak dużego pierścionka, a teraz taki mam .. i noszę ... i dobrze mi z tym (nawet bardzo) :-)))
Jeśli nie znacie, to koniecznie zajrzyjcie na bloga Magdy ... tam jest co oglądać!!! 
A Tobie, Madziu ... DZIĘKUJĘ z całego serca!!!

Pozdrawiam Was serdecznie ... i miłego piątku :-)))