Strasznie dawno mnie tu nie było ... ale powolutku wracam :-)
Jakiś czas temu dostałam zamówienie na kolczyki podobne do malinek (które można zobaczyć dwa posty niżej) ... tylko w innych kolorach. I tak powstały bogate kolczyki z fluorytów i ametystów. Powiem szczerze, że kolczyki z kaskadami malutkich kamyczków bardzo pięknie się prezentują ... i wbrew pozorom wcale nie są ciężkie :-)
Dziękuję, że wciąż do mnie zaglądacie ... i witam serdecznie nowych gości :-)
I życzę udanego, słonecznego nadchodzącego weekendu :-)
Oj tak, są piękne! :).
OdpowiedzUsuńwww.swiatsutaszu.blogspot.com
Cudne Kochana, cudne!!!!
OdpowiedzUsuńcudeńka
OdpowiedzUsuńTwoje kaskady kamyczków są urzekające
OdpowiedzUsuńPiękne - pasowały by mojej siostrze do sukni ślubnej?
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :-)
UsuńMyślę, że kolczyki w takiej (lub podobnej) formie znakomicie sprawdziłyby się jako biżuteria ślubna :-)
Wykonywałam komplet biżuterii ślubnej w formie bardzo delikatnych gronek ... można zobaczyć tutaj: http://agnieszkaczerkas.blogspot.com/2013/09/wielkie-wyzwanie.html
Bardzo dziękuję za miłe opinie :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne!
OdpowiedzUsuńBUZIAKI :*