piątek, 29 marca 2013

Kolczyki z kropelką czerwieni ...

Kolejne zamówienie ... Jak to często bywa, jak coś jest bardzo pilne, to wszystko idzie nie tak ... Kolczyki miały być w kształcie łezki w czymś czerwonym. To COŚ mogło być minerałem, cyrkonią lub kryształkiem. Wydawał by się, że to takie proste ... a tu się okazuje, że wcale nie. Jak już jest to albo za małe ... albo za duże ... albo wcale nie takie czerwone - czerwone, tylko bardziej różowe, pomarańczowe, bordowe... W końcu dzięki pomocy i uprzejmości Magdy - Monroegems (dziękuję Madziu jeszcze raz!) dotarły do mnie przepiękne łzy czerwonego kwarcu ... takiego naprawdę czerwoniutkiego :-) No i w końcu udało się ... 




Kolczyki były prezentem urodzinowym ... wiem, że już dotarły i że się podobają :-)
Kochani ... życzę Wam spokojnych i radosnych Świąt Wielkanocnych.

poniedziałek, 18 marca 2013

Literka W ...

Znowu mnie tu chwilkę nie było ... ale mam nadzieję, że to już wkrótce się zmieni. Powolutku zbliżamy się do końca projektu, więc pewnie będę miała więcej czasu na biżuterię... zwłaszcza, że kilka zamówień i projektów czeka na realizację. W weekend udało mi się zrealizować pierwsze zamówienie ... wisior w kształcie literki W ... Wykonany ze srebra, oksydowany i ręcznie polerowany. Ten malutki kamyczek to wysokiej klasy oponka ametystu różowego :-)


 





Udanego tygodnia :-)
                             I trzymajcie kciuki, żeby w końcu udało mi się skończyć i oddać ten projekt :-)

niedziela, 3 marca 2013

Po bardzo długiej przerwie ...

Bardzo dawno mnie tutaj nie było ... ale powolutku wracam :-) Projekt, niestety, jeszcze nie skończony ... ale na szczęście widać przysłowiowe światełko w tunelu, zbliżamy się do końca. W ostatnim czasie, potrzebowałam odmiany i odskoczni od pracy inżynierskiej ... i w ramach relaksu, małymi kroczkami i na raty, powstały kolczyki. Taka mała zapowiedź (może też zaproszenie) wiosny ... chyba wszyscy tęsknimy za słońcem i zielenią. Kolczyki są dość długie z łezkami szafirów oraz mnóstwem maleńkich oponek zielonego onyksu ... takie wiosenne :-) Wykonane ze srebra, oksydowane i polerowane.

Zdjęcia są wynikiem moich dzisiejszych zmagań z namiotem bezcieniowym :-) Przyznam się, że w pewnym momencie straciłam nadzieję, że cokolwiek z tego będzie ... ale metodą prób i błędów powoli zaczynamy współpracować. Do ideału jeszcze daleko ... ale miejmy nadzieję, że z biegiem czasu będzie coraz lepiej :-)

Kochani, bardzo dziękuję Wam, że do mnie zaglądaliście, nawet gdy nic się tu u mnie nie działo! 
Dziękuję za wszystkie słowa troski o mnie ... jesteście Kochane :-)

Miłego tygodnia!!!