Przesyłka dotarła, więc się chwalę :-) I jeszcze raz howlit ... tym razem pomarańczowy - intensywny i energetyczny :-) Kolczyki w formie podobne do tych fioletowych (dwa posty wstecz). Bardzo mocno oksydowane i polerowane. Mam nadzieję, że spodobają się osobie dla której są przeznaczone :-)
Na pewno się spodobają. Dam znać o reakcji jak zostaną wręczone :)
OdpowiedzUsuńDziękuję raz jeszcze :)
Piękne są :) Oj piękne :)
fajne maluszki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne :) A kolor w sam raz na rozjaśnienie tego ponurego dnia :)
OdpowiedzUsuńśliczne sa a ten sposób mocowania kamienia, to oplecenie- niezwykle jest oryginalne- miałam juz to pisać przy poprzednich, ale jakoś umkneło...
OdpowiedzUsuńpięknie oplotłaś moje ukochane howlity:) cudne są:)
OdpowiedzUsuńSpodobały się bardzo :) I to na tyle że będzie kolejne zamówienie :)
OdpowiedzUsuń