sobota, 24 marca 2012

Wisior z ametystem

Tak spodobał mi się poprzedni wisior, że powstał jeszcze jeden ... też z zawijasami, też fioletowy ... ale tym razem w innym kształcie i z pięknym wrzecionem ametystu. Wiem, że mogę narazić się krytykę z powodu osadzenia ametystu pod kątem ... ale umieszczenie go pionowo w dół wydawało mi się takie "normalne"... a w ten sposób jest inaczej i weselej:-))) Wisior wykonany ze srebra, oksydowany i polerowany.





Pozdrawiam ciepło i wiosennie!!!

17 komentarzy:

  1. PIEKNY AGNIESZKO;-)POZDRAWIAM.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam fiolety, a ten wisior cudowny

    OdpowiedzUsuń
  3. Ametyst osadzony jak najbardziej odpowiednio:) Pięknie i oryginalnie !!!
    Jestem zachwycona :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Fiolet ze srebrem to doskonałe połączenie jak dla mnie! Wykonanie jak zwykle mistrzowskie :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękny wisior aż brak słów. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ametyst osadzony pionowo w ogóle by tu nie pasował;) A tak całość wygląda świetnie;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uroczy! Bardzo lubię ametysty, prawie tak mocno jak labradoryty... :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. piekny w formie jst ten wisior- kamień pasuje idealnie!!
    to kiedy wpadasz na kawę?

    OdpowiedzUsuń
  9. Ag,jak pisałam-mistrzowsko, cudnie i oryginalnie:)
    dorcia

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudny! Cały wspaniały i pod względem koloru i wykonania :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Urocze te zawijaski...i generalnie z przyjemnością ogląda się Twoje prace.
    Podziwiam i pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  12. i ja przegapiłam to cudo! jest niesamowity!

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.