Taki skromny drobiazg ...
czwartek, 27 września 2012
Wisior z agatem
Jakiś czas temu kupiłam prześliczny plasterek agatu purpurowego ... ale nie miałam pomysłu co z nim zrobić. Leżał sobie spokojnie i czekał na swój dzień i się doczekał ... powstał z niego niewielki wisior :-) Ograniczyłam się do wykonania niewielkiej ozdobnej zawieszki ... aby nie zdominować tej, moim zdaniem, cudnej naturalnej formy minerału. Wisior został zawieszony na fioletowych woskowanych sznureczkach ...
Taki skromny drobiazg ...
Taki skromny drobiazg ...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
skromny? jest piękny :) Ma wspaniałą formę i kolor :) Super :)
OdpowiedzUsuńPS. Ja myślałam że ja się pośpieszyłam z kartkami świątecznymi, ale jak Ty z Klaudią produkujecie już walentynki to chyba nie jest tak źle :P
Pochwal się potem :)
Dzięki Olu :-)
UsuńProdukcja rozpoczęta, bo sama wiesz, że tych walentynek trzeba naprawdę duuużo ... więc rozkładamy w czasie :-)
Piękna delikatna oprawa bardzo urokliwego agatu. Ślicznie!!!
OdpowiedzUsuńjuż go podziwiałam na fejsbuczku, ale muszę jeszcze raz napisać, że jest przecudny!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny! skąd Ty bierzesz te super plastry?? ;)
OdpowiedzUsuńeeech nabrałam ochoty na srebro znów, tylko lutowania i wypalania chwilowo nie mogę (ze względu na opary) więc może coś prostszego wymyślę...
Dziękuję :-)
UsuńA te plasterki nabywam najczęściej w http://www.bawangarda.pl/
Pozdrawiam ciepło :-)
Dla mnie cudo :))) w dodatku w jednym z ulubionych kolorów.
OdpowiedzUsuńMasz rację- nic więcej mu nie trzeba :)
OdpowiedzUsuńAguś! jest idealny po prostu!
OdpowiedzUsuńnaprawdę robicie już kartki walentynkowe???
Dziękuję Justyś :-) Naprawdę robimy już te walentynki ... one będą, tak jak w tym roku, przeznaczone na kiermasz szkolny. Potrzeba ich naprawdę dużo ... więc lepiej robić po 2-3 w tygodniu niż w styczniu siedzieć całymi dniami :-)))
UsuńBombowy :)
OdpowiedzUsuńŚwietny! Nic za mało, nic za dużo! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)))
UsuńWspaniały wisiorek :) Pozdrawiam Hania
OdpowiedzUsuńAguś czasem cos się kupuje i leży i leży i leży az nadchodzi jego wielki dzięn piekny jak zawsze:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńśliczny, trochę przypomina odwrócone serduszko :)
OdpowiedzUsuńTy wiesz że każdy twój drobiazg uwielbiam :) Piękny, zrobiony z wyczuciem i ten fiolet cudny :)
OdpowiedzUsuńJest uroczy.Przepięknie potraktowałaś ten cud natury.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
piękny wisiorek, oj znowu piękny:)
OdpowiedzUsuńale cudny agat! świetny jest, po prostu boski!!! pięknie go osadziłaś w drucikach, podziwiam wire-wrapping :)pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo fajnie! :)
OdpowiedzUsuńpiękny :)
OdpowiedzUsuńMasz wspaniałe wyczucie :)
OdpowiedzUsuńCudowny Agat, kiedyś oprawiałam podobny, tylko zielony. Zachwycałam się jego struktura przez kilka dni, zanim ostatecznie zdecydowałam się go oprawić. Co Tobie wyszło po prostu pięknie! :) Uściski ślę!
OdpowiedzUsuńobłędny kolor i forma!!!
OdpowiedzUsuńBoszzzz...jaki on piękny!!!.........
OdpowiedzUsuńWitam.Robisz cuda.Czy byłabyś w stanie ofiarować jedną Swoją rzecz dla naszego chorego Marcinka?
OdpowiedzUsuńWięcej na stronie-https://www.facebook.com/events/494493233901674/
Z góry bardzo dziękuję.
Przyciągający wzrok, energetyzujący wisior, cudo! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Rzeczywiście ma niesamowitą formę... Uwielbiam sposób, w jaki oprawiasz kamienie - do każdego potrafisz tak dobrać sreberko, że wydobywasz piękno minerału, jednocześnie nie przytłaczając kamienia.
OdpowiedzUsuńNiesamowicie przepiękne:)
OdpowiedzUsuń