Kiedyś udało mi się trafić na sklep z mnóstwem maleńkich fasetowanych oponek ... Oczywiście zaopatrzyłam się w różniaste maleńkie oponki ... i nie tylko, inne kamyczki też przytachałam do domu. Mam nadzieję, że wkrótce będę mogła pochwalić się co z tych kamyczków udało się stworzyć.
A teraz jedne z pierwszych kolczyków - w żółciach i zieleniach. Kolczyki składają się z pięknej fasetowane łzy kwarc lemon oraz maleńkich oponek apatytu i onyksu zielonego, kwarcu london blue i apatytu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.