Taka zwykła ... a niezwykła :-) Bransoletka wykonana z pięknych fasetowanych beczułek agatów. Same agaty są już tak cudne (każdy inny), że nic więcej nie potrzeba ...
masz rację, gdyby dodać coś więcej do kamieni byłoby zbyt bogato :) p.s. kolczyki zdetronizowały moje dotychczasowe i noszę je na zmianę codziennie :D cóż poradzić skoro są tak bardzo w moim guście? :) pozdrawiam!
prześliczna!:)
OdpowiedzUsuńJak zawsze piękna biżuteria i piękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękna ;]
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek, bransoletka też:)
OdpowiedzUsuńagaty dużej urody więc nie wymagają dodatkowych ozdób, same w sobie są po prostu piękne.)
OdpowiedzUsuńOj kusisz kochana tymi cudami kusisz!!!!
OdpowiedzUsuńProsta, ale śliczna:):)
OdpowiedzUsuńnormalnie brak słów. Piękna!
OdpowiedzUsuńDołączam się do zachwytów - kolor niesamowity :)
OdpowiedzUsuńI kolejne cudeńko! Brak mi słów.....
OdpowiedzUsuńPiękne kamienie - mam słabość do dużych fasetowanych kamieni. Oczu od bransolety oderwać nie mogę;))
OdpowiedzUsuńmasz rację, gdyby dodać coś więcej do kamieni byłoby zbyt bogato :)
OdpowiedzUsuńp.s. kolczyki zdetronizowały moje dotychczasowe i noszę je na zmianę codziennie :D cóż poradzić skoro są tak bardzo w moim guście? :)
pozdrawiam!
Cudna bransoleta i te morskie kolory!!!! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńagaty cudne ale kuleczki przy zapieciu to prawdziwy cymesik tej pięknej bransoletki...♥
OdpowiedzUsuńFaktycznie agaty są tak piękne, że nie potrzebują już żadnych ozdób. Piękna bransoletka wyszła :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, tak niewiele trzeba żeby zepsuć naturalne piękno, nie można przesadzać :)
OdpowiedzUsuńŚliczna :)
Naprawde cudna, zakochałam sie w niej bez pamięci :) Wisior z poprzedniego posta cudny
OdpowiedzUsuńjestem zła na blogera bo mi nie wyświetla postów od Ciebie i takie zaległości mi się porobiły :(
OdpowiedzUsuńobłędna jest ta bransoletka! :)
Piękne kolory agatów. Wszelkie ozdoby są zbędne. I jeszcze te kuleczki przy zapięciu. Mniam :)
OdpowiedzUsuń