Jeden zestaw "codzienny" - z turkusów niebieskich, zielonych i onyksu. Jak już wpadłam w "szał" makramowych wyplatanek to wyplotłam do nich dwie - turkusową i zieloną ... a czemu nie. Pasują jak ulał!!!
Drugi zestaw bransoletek zupełnie inny ... pastelowy i eteryczny - z kuleczek kwarcu niebiańskiego, różowego i nefrytu, z drucianymi kłębuszkami. Wyglądają bardzo delikatnie ... i są cudne ( w sam raz do lekkiej, zwiewnej, pastelowej sukienki).
no super:) kolczyki wrapkowe z wczesniejszych postow swietne:)
OdpowiedzUsuńDzięki Magdo ... miałam dobrego nauczyciela :-)
OdpowiedzUsuń