Podjęłam męską decyzję ... i zamówiłam srebrny drut. Przesyłkę dostałam w piątek i oczywiście wieczorem zabrałam się do pracy .... A oto wynik moich wieczornych piątkowych zmagań - niewielki kolczyki z perłami.
Wiem, wiem, jeszcze dużo muszę się nauczyć ... ale się staram :-)
No i na tym kończę komentowanie na dzień dzisiejszy...trzeba byłoby niemal pod każdym postem;)
OdpowiedzUsuńOgólnie więc piszę-Tworzysz rzeczy jakie kocham.Dla mnie to szaleństwo prawdziwe!