Miniaturki z koralem

Kolejna, nieco inna wersja ... miniaturek :-)
Tym razem z maleńkimi kuleczkami korala w kolorze pastelowo pomarańczowym ... delikatne i słodkie :-)
Oczywiście wykonane ze srebra, mocno oksydowane i polerowane.
 

Zaglądam na mojego bloga i z niedowierzaniem patrzę na liczbę osób biorących udział w candy ... bardzo się cieszę i wciąż zapraszam do zabawy :-) Również serdecznie witam nowych obserwatorów ... rozgośćcie się i zaglądajcie do mnie :-)))

Walentynki - część 3

Kolejna edycja walentynek! A teraz Was pomęczę zdjęciami ... jest ich naprawdę dużo ;-)
Powtórzę po raz kolejny (dla tych co nie wiedzą :-) ... walentynki przeznaczone są na szkolny kiermasz walentynkowy. Część materiałów do ich wykonania dostałam od Alexandry , Ewy i Agnieszki :-) Dziękuję Wam dziewczyny jeszcze raz :*

 

   

 


 






 

 Ufff.... udało się poukładać te wszystkie zdjęcia! Pan Blogger przy ustawianiu zdjęć nie jest chętny do współpracy :-)))

Wyróżnienie

Muszę się pochwalić ... kilka dni temu dostałam wyróżnienie od dudqa ...

Kasiu, bardzo Ci dziękuję ... jest mi bardzo miło:-)))

 Zgodnie z zasadami teraz powinnam napisać 7 przypadkowych faktów o sobie. Oto one...
1. Jestem straszną gadułą :-)
2. Bardzo lubię prace manualne wszelkiego rodzaju i mam do nich anielską cierpliwość.
3. Uwielbiam zwierzęta ... obecnie jestem pańcią Daisy - suni owczarka szetlandzkiego. 
4. Nie znoszę zmywania naczyń ... uważam, że zmywarka do naczyń jest genialnym wynalazkiem :-)
5. Nienawidzę mleka ... nie piję go od dziecka ;-(
6. Jestem strasznym zmarzluchem ... w zimie chodzę ubrana jak eskimos :-)
7. Nie potrafię piec ... udaje mi się przypalić nawet najprostsze ciastka :-)

Wyróżnienia są bardzo miłe ... mam nadzieję, że się nie pogniewacie ... ale nie będę  podawać zabawy dalej.
I tu chciałam się podpisać pod tym co kiedyś napisała Ystin ...

Portret malutkiej Wiktorii

Słowo się rzekło - rysowania ciąg dalszy. Iwona czyli Grodzia z Kuźni Upominków poprosiła mnie o wykonanie portretu swojej malutkiej córeczki Wiktorii. No i ... portret gotowy!  

Muszę się Wam przyznać, że uwielbiam rysować dzieciaczki :-)

Iwonko, bardzo dziękuję Ci za takie cudne "zamówienie" i za wszystkie miłe słowa ... :-)
Iwonka wyprzedziła mnie :-) i pokazała na swoim blogu ten portrecik i zdjęcie na podstawie którego został wykonany ...zapraszam do obejrzenia TU

Jeszcze jeden element ...

Jeszcze jeden element kompletu (chyba ostatni, ale któż to wie :-)) ... i kolejne wyzwanie, bo czegoś takiego jeszcze nigdy nie robiłam - broszka wykonana w formie ozdobnej agrafki. Wykonana ze srebra i pomarańczowego howlitu, mocno oksydowana i polerowana.

Bransoletka do kompletu ...

Teraz bransoletka do kompletu z pierścionkiem z poprzedniego posta oraz z kolczykami :-)
Bransoletka wykonana z pomarańczowych pastylek howlitu oraz srebra. Oksydowana i polerowana.
Oj, namęczyłam się nad nią ... ale chyba warto było :-)

Pierścionek z howlitem

Raczej pierścień ... Miał być pierścionek,  jako komplet do kolczyków z pomarańczowym howlitem ... no i powstał taki oto ... duży i okazały :-) Wykonany ze srebra próby 930 i 999, mocno oksydowany i polerowany.

Portrety dziewczynek

Niespodzianka dotarła do adresata (właściwie adresatki), więc mogę pokazać ... portrety dziewczynek! Jest to prezent dla Ewy  i to właśnie jej skarby :-) Portrety wykonane na podstawie kilku zdjęć. Mam nadzieję, że udało mi się uchwycić podobieństwo...



Nie rysowałam od bardzo dawna - codzienność i brak czasu. Miałam wątpliwości czy jeszcze umiem to robić, ale cieszę się, że jednak potrafię :-) Teraz dopiero widzę, jak bardzo mnie do tego ciągnie ... więc pewnie będą i następne rysunki. Szczerze powiedziawszy, odwiedzam Wasze blogi, oglądam, podziwiam ... i mam ochotę wrócić do rzeczy, które zostały odłożone i troszkę zapomniane (tak jak rysowanie). Oj, chciałabym żeby doba miała ze 40 godzin i żeby wystarczyło jej i na życie codzienne i na własne pasje... Życzę tego i Wam i sobie !!!

Kwiatuszkowe wkętki

Znowu miniaturki ... a pewnie będą i następne... :-) Od jakiegoś czasu chodziła za mną myśl, aby spróbować wykonać kolczyki z wplecionym łańcuszkiem (bo takich jeszcze nie robiłam)... no i są maleństwa z łańcuszkiem. Przypominają malutkie kwiatuszki :-)  Ta mała kuleczka - to 3mm kuleczka turkusu ...